Zrewitalizują miasto

600
Obejmują bowiem oprócz wyżej wymienionej rewitalizacji terenu, działania dotyczące sfer kultury, edukacji i turystyki, m.in. remontów kamienic i zabytków miejskich. Oprócz tego istotną kwestią jest przebudowa sieci energetycznej, podłączenie kanalizacji, wyburzenie starych budynków. Jak to komentują władze miasta za otrzymane pieniądze nie da się wszystkiego zrobić. Wszelkie inwestycje zgodnie z zamierzeniami mają zarabiać same na siebie. Pozwoli to przeprowadzić takie działania, które dadzą bodziec inwestorom. Logika zakłada, że to właśnie oni mają zadecydować o przyszłym zagospodarowaniu budynków i nawierzchni. Jednak tak szerokie działania mogą odnieść sukces tylko przy wspólnym działaniu wszystkich mieszkańców. Tomaszowianie natomiast mają swoje obawy. Czy możliwe będzie zmniejszenie wkładu miasta przy tak dużym zaangażowaniu pieniędzy unijnych i czy realnym jest pogodzenie bardzo zróżnicowanej sytuacji prawnej nieruchomości jakie znajdują się w centrum miasta. Duża część mieszkańców jest właścicielami kamienic, inni zaś mają prawa przez wieloletnie zasiedzenie. Im się niczego nie narzuci, np. w kwestii dodatkowych opłat. Pozostaje więc pytanie, czy ten odważny projekt doczeka się realizacji.