Edward Wójciak powrócił do Tomaszowa

701

Zaskarbił sobie serca naszych mieszkańców głównie za sprawą swoich książek. Do tej pory wydane zostały: „Siwy dym”, „Zupa z króla czyli Ballada o kochaniu”, „Akademia Politury”. W Tomaszowie zamierza pozostać przez pół roku. Oprócz wypoczynku przed autorem ciężka praca. Z Kanady przywiózł maszynopis swojej czwartej książki. Jej tytuł roboczy brzmi „Idę się bać…zaraz wracam”. Pisarz nie kryje, że przez czas spędzony w kraju będzie szukał wydawcy.