Karolina Jarzyńska: Wrócę silniejsza!

752
– Liczę, że wrócę silniejsza. Tak było w przypadku wielu innych zawodniczek, nie tylko lekkoatletek. Na pewno ciąża sprawi, że powrócę z nową świeżością, odnajdę znowu radość z biegania i głód startów. Widzę to już teraz. Samo wyjście na trening, bieganie bez narzuconych z góry celów i prędkości sprawia mi frajdę. Wychodzę i…nic nie muszę! Po wielu latach treningu na maksymalnych obrotach i ciągłej presji wyniku to niesamowita ulga. Odpoczywam nie tylko fizycznie, ale przede wszystkich psychicznie – mówi Karolina Jarzyńska w wywiadzie opublikowanym na stronie ALEnergy.eu.

Rekordzistka kraju w półmaratonie nie rezygnuje też z aktywności pozasportowej i ma już swoje cele na najbliższy czas:
– Muszę teraz nieco przeorganizować swoje życie, chociażby pod względem mieszkaniowym. Planuję pojawić się na DOZ Maratonie Łódzkim z PZU, którego jestem ambasadorką. Myślę ponadto o tym, aby pokazać kobietom w Polsce, że ciąża to nie choroba i nie trzeba w tym czasie siedzieć bezczynnie. Zwłaszcza, jeśli przed ciążą było się osobą aktywną fizycznie. Nie można nagle zmienić trybu życia. Sama nadal biegam, godzinę dziennie. Mam nadzieję, że przekonam przyszłe mamy do aktywności fizycznej w okresie ciąży, a także po urodzeniu dziecka – liczy ambasadorka marki ALE – Active Life Energy.

Najszybsza obecnie polska maratonka o swojej ciąży poinformowała podczas konferencji prasowej DOZ Maratonu Łódzkiego z PZU. Wcześniej zrezygnowała z zaplanowanego startu w maratonie w Osace, skąd pochodzi jej rekord życiowy – 2:26:31.

Pełna treść rozmowy z Karoliną Jarzyńską jest dostępna na stronie ALEnergy.eu.