Wydawnictwo Galaktyka proponuje

822
Jest pełna praktycznych rad i zdjęć, ilustrujących krok po kroku wszystko to, co powinieneś wiedzieć – od sposobu wsiadania na konia do techniki jazdy krosowej i stroju na zawody w ujeżdżeniu. Nauczysz się pielęgnacji konia i sprzętu jeździeckiego. Dowiesz się, jak zwyciężać w zawodach, zwanych gymkhanami i na pokazach. To idealna książka , jeśli pragniesz realizować w praktyce swoją pasję do koni.

Magdalena Sikoń, Monika Skowron
Zdrowy maluch, Poradnik żywienia dla rodziców.

Co przygotować swojemu dziecku? Czy można już bezpiecznie podawać surowe owoce i warzywa? Na te i inne pytania odpowiada książka Zdrowy maluch, która powstała z połączenia pasji do gotowania z wiedzą o żywieniu dzieci. Autorki wskazują kiedy do jadłospisu można włączyć poszczególne produkty i jak właściwie zbilansować tygodniową dietę, by rozwijający się organizm mógł wykorzystywać niezwykłe bogactwo natury.
 

 
To książka, która pomoże wszystkim rodzicom odpowiednio skomponować dziecięcy jadłospis oparty na roślinach i nabiale oraz przygotowywać smaczne i zdrowe posiłki.

Autorkami książki są Magdalena Sikoń, wegetarianka od 10 lat i redaktor naczelna portalu „WegeMaluch.pl”, oraz Monika Skowron – dietetyk dyplomowany. Nad powstawaniem Zdrowego malucha czuwał także prof. Janusz Książyk – kierownik Kliniki Pediatrii i Żywienia Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie.
Dziesięć lat temu zostałam mamą. Gdy pierwszy raz zobaczyłam moją córeczkę miałam w głowie tylko jedną myśl: żeby to maleństwo, które trzymałam na rękach, było szczęśliwe, uśmiechnięte i nie chorowało…
Taka książka powinna pojawić się na polskim rynku już dawno… W końcu zagubieni rodzice przerażeni myślą o gotowaniu dla swoich dzieci znajdą w jednym miejscu wiedzę dotyczącą prawidłowego żywienia maluchów. Warto podkreślić, że nie jest to książka tylko dla wegetarian, bo znajdujące się w niej informacje są szalenie przydatne dla wszystkich. Autorki wykonały naprawdę „dobrą robotę”. I nie mam żadnych wątpliwości, że zależało im przede wszystkim na jednym – na zdrowych maluchach!

Monika Mrozowska
 
gotująca aktorka, wege mama dwóch córeczek
Wegetariańscy rodzice często odpowiadają na pytania o dietę ich dzieci. Muszą się także usprawiedliwiać, tłumaczyć, uspakajać, a nawet przepraszać, bo  „wegetarianizm nie jest odpowiedni dla najmłodszych".
A przecież to wcale nie jest prawda – tajemnica zdrowego odżywiania zależy od właściwego zbilansowania diety. Aby ją odkryć, przeczytaj tę książkę! Wege rodzice i wege dzieciaki: smacznego i zdrowego!

Sylwia Chutnik
prezeska Fundacji MaMa
Zdrowy maluch to apetyczny i praktyczny poradnik dla wszystkich osób, dla których prawidłowy rozwój dzieci jest ważny, a więc także dla lekarzy pediatrów i dietetyków. Ta książka wypełnia istniejącą na naszym rynku lukę w zakresie tytułów dotyczących żywienia najmłodszych dzieci pozostających na dietach wegetariańskich. Autorki bez ideologii, wzbudzania wyrzutów sumienia i krytykowania w rzetelny sposób podpowiadają, jak prawidłowo komponować posiłki dla maluchów, aby były pełnowartościowe i smaczne. Gorąco polecam.

dr n. med. Aneta Czerwonogrodzka-Senczyna
Warszawski Uniwersytet Medyczny
Zakład Żywienia Człowieka
 
Stosowanie diety wegetariańskiej u dzieci nadal budzi wiele kontrowersji w naszym niedoinformowanym społeczeństwie. Zdrowy maluch ma spore szanse zmienić tę sytuację. To naprawdę przystępnie napisana, pełna smakowitych i sprawdzonych przepisów książka, która przełamuje stereotypy dotyczące żywienia najmłodszych i uczy, jak jednocześnie troszczyć się o własne dziecko i o otaczający nas świat. Mam nadzieję, że dzięki temu poradnikowi popularne powiedzonko „dobrze pojeść” nabierze nareszcie zdrowego znaczenia…

Iza Sowa, pisarka
 
W Zdrowym maluchu dwie wspaniałe mamy dzielą się swoim doświadczeniem, wiedzą i pasją. To świetna książka pełna inspiracji i praktycznych porad. Warto ją mieć zawsze pod ręką.

Agnieszka Maciąg, mama Helenki i Michała
P
amiętam jak w podstawówce oskarżano mnie o przynależność do jakiejś dziwnej sekty, a wszyscy, którzy słyszeli, że jestem wegetarianką, zadawali mi kompletnie niedorzeczne pytanie „to co ty w ogóle jesz?". Cieszę się że czasy się zmieniają i że autorki z taką radością dzielą się swoją wiedzą ze wszystkimi rodzicami.
Kocham jeść, gotować i karmić swoje córki. Teraz już rozumiem dlaczego moja babcia była naprawdę zadowolona, gdy zjadałam wszystko co mi przygotowała. Takie chwile dają niesamowitą satysfakcje. A jeśli dodatkowo uda mi się przemycić na talerze moich córek trochę kaszy i liści, czuję się jak absolutnie wybitna mama, przynajmniej przez chwilę!

Paulina Przybysz