Domowi piwowarzy

885

Z każdym kolejnym rokiem przybywa miłośników bursztynowego płynu, lecz nie tego koncernowego, ale z małych browarów lub warzonego w domowym zaciszu.


Przyznać się do picia piwa koncernowego, to obciach. Wiele osób woli zapłacić więcej, ale napić się piwo dobrego, o bogatym smaku i aromacie, odbiegającego od sztampowej, przemysłowej produkcji. Ci, którzy rozsmakowali się w piwach rzemieślniczych nie wyobrażają już sobie powrotu do sklepowych trunków.


Zaczęło się od warzenia w domach


Mniej więcej przed dekadą do Polski przywędrowała moda na samodzielne warzenie piwa. Pierwsi domowe piwa warzyli Amerykanie, których znudziła oferta sklepowa. To nie tylko moda na warzenie domowego piwa, ale także na samodzielne wędzenie wędlin, wyrabianie sera czy pieczenie chleba. Młodzi inteligenci (bo to oni głownie rozwijają to zjawisko)mają dosyć powtarzalności, identycznych w smaku produktów i życia w ciągłym biegu. Chcą zwolnić, spróbować produktów naturalnych, a własnoręcznie uwarzone piwo czy też domowa nalewka umożliwia eksperymentowanie i poszukiwanie smaku doskonałego.


Piwowarzy, którzy przecierali pierwsze piwne szlaki dziś już często są właścicielami własnych marek i produkują piwa rzemieślnicze oraz kontraktowe. W większych browarach wynajmują (najczęściej wspólnie z innymi pasjonatami) linię produkcyjną, a następnie warzą własne trunki na niewielką skalę i lokalne rynki.

 

Piwna rewolucja zatacza coraz szersze kręgi


Także puby dostrzegły zmieniające się gusta konsumentów. Jak grzyby po deszczu zaczęły powstawać lokale, które wyspecjalizowały się w podawaniu piw rzemieślniczych i kontraktowych. Oferta napitków jest czasem wręcz oszałamiająca i bywa, że popróbować można (o ile komuś starczy na to zdrowia) kilkadziesiąt rodzajów różnych piw, w tym co najmniej kilkunastu lanych z beczki. Przy niektórych pubach powstają także mikrobrowary, w których można przyglądać się produkcji piwa.


Coraz liczniej powstają także specjalistyczne sklepy, z ofertą wyłącznie piw rzemieślniczych i kontraktowych. Można w nich także zakupić akcesoria niezbędne do wyrobu piwa we własnej kuchni.

 

Uwarz własne piwo

Produkcja własnego bursztynowego napoju w domowych warunkach nie jest skomplikowana. Nie trzeba też wydawać wielkich pieniędzy. Na początek wystarczy kupić w jednym z licznych specjalistycznych sklepów internetowych zestaw startowy tak zwany brew-kit – w jego skład wchodzą drożdże piwowarskie, nachmielony ekstrakt słodowy oraz instrukcja obsługi. Potrzebny będzie także duży 30 litrowy garnek, plastikowy fermentator, a w przypadku niektórych receptur także chłodnica. Konieczna jest także kapslownica. Wszystkie koszty, w tym sprzętu nie powinny przekroczyć 600 zł. Później wystarczy tylko dokładnie przestrzegać instrukcji obsługi oraz sporo cierpliwości by wytrzymać kilka tygodni leżakowania piwa. Później można już zapraszać przyjaciół na kufle własnoręcznie uwarzonego złocistego trunku.