Kurs medycyny pola walki

799

rzez ostatnie dwa tygodnie plutony kompanii manewrowej przygotowującej się do XXXIX zmiany PKW KWFOR Kosowo, uczestniczyły w kursie medycyny pola walki zorganizowanego w 7 batalionie kawalerii powietrznej.

Żołnierze przez dwa dni przygotowywali się teoretycznie, poznając zasady taktycznej opieki nad poszkodowanymi (TCCC-Tactical Combat Casualty Care), algorytmy działania, podstawy anatomii oraz urazy występujące na współczesnym polu walki. Uczyli się zaopatrywania obrażeń, które są najczęstszymi przyczynami śmierci w czasie działań taktycznych do uniknięcia- krwotoki, odma i niedrożność dróg oddechowych. Ta część kursu została zakończona egzaminem pisemnym, którego pozytywne ukończenie było warunkiem dopuszczenia do kolejnego etapu kursu.

W kolejnych dniach zajęcia zostały przeprowadzone w ośrodkach szkoleniach. Żołnierze ćwiczyli działanie plutonu w różnych sytuacjach taktycznych z elementami pozoracji jakimi byli ranni, organizowanie punktu zbiórki poszkodowanych oraz procedury MEDEVAC.

Ćwiczenie podsumowujące, które odbyło się ostatniego dnia, składało się z części dziennej oraz nocnej.  Pluton manewrowy otrzymał zadanie sprawdzenia obiektu starej fabryki, gdzie prawdopodobnie znajdowało się kilku żołnierzy wojsk własnych, tzw. personel izolowany. Żołnierze musieli zneutralizować przeciwnika, udzielić pomocy rannym oraz przygotować ewakuację. Następnie przygotowali lądowisko, skąd poszkodowani zostali podebrani za pomocą wciągarki przez załogę W-3WA AE Sokół z Powietrznej Jednostki Ewakuacji Medycznej.

Podczas nocnej części zajęć pluton musiał wykonać ocenę rejonu zdarzenia w budynku, w którym doszło do eksplozji. Zadanie utrudniały czynniki zewnętrzne takie jak: efekty świetlne, dźwiękowe, urządzenia dymotwórcze.

Podstawowymi celami kursu było zdobycie umiejętności pozwalających rozpoznać i zapatrzeć najczęstsze obrażenia na polu walki, a także wykształcić umiejętność podejmowania szybkich i prawidłowych decyzji, tak aby minimalizować straty. Podczas realizacji części praktycznej kursu z wykorzystanie pozorantów oraz trenażerów ASG, widoczna było duża rolą jaką odgrywają ratownicy medyczni.

Tekst: ppor. Dominik Adamkiewicz
 
Zdjęcia: por. Michał Kolad, sierż. Artur Łapeta