Drużyna Kluczborka nie przypominała tej z pierwszej kolejki, kiedy to grając u siebie zdecydowanie wyżej ustawiła poprzeczkę drużynie Lechii. Goście nie mieli zbyt wiele do powiedzenia w dzisiejszym meczu poza setem 3, w którym pokazali charakter i dotrzymywali kroku Lechii do stanu 24:23. Posłana w out zagrywka w końcówce odebrała im nadzieję na ugranie chociaż 1 seta.
Kluczem do zwycięstwa w dzisiejszym meczu okazała się zagrywka Lechii. Flot Patryka Spychały i Piotra Jedlińskiego wprowadzał zamieszanie w przyjęciu gości. Widać, że nie byli zbyt przygotowani na ten rodzaj zagrywki. Drugim elementem decydującym o zwycięstwie Lechii było przyjęcie, które utrzymywało się na bardzo wysokim poziomie. Mateusz Kowalski, Michał Makowski oraz grający na zmianę libero Patryk Szczepanik i Dawid Kornacki wykonali kawał dobrej roboty. Dobrze też funkcjonował podwójny i momentami pojedynczy blok. Jeżeli dołożyć do tego skuteczne ataki ze skrzydeł i 6 strefy Michała Makowskiego, Mateusza Kowalskiego i Wiktora Musiała, oraz ze środka Piotra Jedlińskiego, Tomasza Narowskiego i kapitana – Jacka Wieczorka, to mamy niemal kompletny obraz spotkania. Całości dopełnia fakt, że po stronie Lechii nie było straconych piłek. Zawodnicy nie odpuszczali w obronie i walczyli o każdą piłkę.
Dzisiejszy mecz udowodnił, że Lechia ma olbrzymi potencjał wśród zawodników na każdej pozycji i potrafi grać efektowną i skuteczną siatkówkę. Wygląda na to, że drużyna zwyżkuje formą i należy spodziewać się kolejnych udanych meczy w jej wykonaniu.
To było ostatnie w tym roku spotkanie Lechii na własnym terenie. Ten rok kalendarzowy Lechia zakończy na wyjeździe meczem przeciwko LUKS Dobroń. Początek nowego roku będzie obfitował w kolejne wyjazdy, kolejno: Rzeczyca, Kalisz, Rząśnia, Borowno i Częstochowa.
Pierwszy mecz w roli gospodarza Lechia rozegra dopiero 13 lutego 2016.
Po dzisiejszym zwycięstwie Lechia zajmuje drugie miejsce w tabeli grupy 3, tracąc 3 punkty do prowadzącej drużyny z Rząśni. Tuż za jej plecami plasuje się Norwid Częstochowa z takim samym dorobkiem punktowym lecz gorszym stosunkiem setów.
W trakcie przerw między setami, zaprezentowali się mali zawodnicy Akademii Tomaszowskiej Siatkówki popisując się swoimi umiejętnościami.
W hali panowała świąteczna atmosfera dzięki Klubowi Kibica KS Lechia Tomaszów, który przygotował słodki poczęstunek dla kibiców i zawodników obu drużyn. Słodkości również ufundowały firmy „Mazurek” i „Chipta Poland”.
Lechia grała w składzie: Wiktor Musiał, Bartłomiej Latocha, Piotr Jedliński, Tomasz Narowski, Adam Herbich, Adrian Zalewski, Piotr Koziołek, Dawid Kornacki, Michał Makowski, Mateusz Kowalski, Patryk Spychała, Kacper Turoboś, Jacek Wieczorek (k), Patryk Szczepanik.
Tomasz Migała (I trener), Andrzej Zając (II trener), Wojciech Dębiec (statystyk).
