Okradzione tomaszowianki

582

8 lipca mężczyzna podający się za syna mieszkanki Tomaszowa wyłudził 36000 złotych. Mężczyzna zadzwonił i poprosił o pożyczenie pieniędzy, które miały być przeznaczone na zawarcie ugody w rzekomo spowodowanym wypadku drogowym w innym mieście. Nieświadoma podstępu kobieta przekazała oszustowi wszystkie swoje oszczędności.

 

10 lipca około godziny 11:00 pod pozorem przeprowadzenia badania lekarskiego do jednego z mieszkań na terenie miasta przyszły dwie kobiety. Oszustki wykorzystały nieuwagę seniorki i ukradły jej 1700zł.

 

Po raz kolejny apelujemy, szczególnie do osób starszych, aby nie dały się zwieźć oszustom. Jeżeli dzwoni do nas osoba podająca się za członka rodziny, a mamy wątpliwości co do jej tożsamości, skontaktujmy się z innymi członkami rodziny, którzy mogliby potwierdzić czy faktycznie dzwonił do nas dawno niewidziany wnuk czy kuzyn i czy faktycznie potrzebuje naszej pomocy. Jeżeli cokolwiek wzbudzi nasze wątpliwości zawsze powinniśmy odmówić udzielenia pożyczki. Gdy do drzwi puka osoba nam nieznana, zawsze można poprosić o dokument tożsamości, legitymację pracowniczą, umówić się na inny termin kiedy w mieszkaniu będzie znajdował się ktoś bliski lub znajomy albo poprosić sąsiada, aby w czasie pobytu obcej osoby przyszedł do naszego mieszkania. Osoby o uczciwych zamiarach nie obrażą się.

 

Jeżeli ktoś staje się natarczywy należy niezwłocznie skontaktować się z policją dzwoniąc na bezpłatny numer alarmowy 997.     

 


 

Źródło KPP Tomaszów Maz.