Rezerwy warszawskiej Legii pokonane przez tomaszowską RKS Łechię

667


W składzie Legi było kilka nazwisk z I drużyny, między innymi Jakub Kosecki, czy Marek Saganowski.  Już w 4 minucie widowiska po raz pierwszy szczęście uśmiechnęło się do zielono – czerwonych. Młody obrońca gospodarzy faulował Prusinowskiego, który wyszedł sam na sam z bramkarzem. Sędzia nie miał wyboru i wyciągnął z kieszeni czerwoną kartkę. W 11 minucie Maciek znów pokazał się z bardzo dobrej strony kiedy po faulu na nim sędzia pokazał na wapno i Żytek stanął przed szansą na gola i objęcie prowadzenia. Wiktor uderzył bardzo pewnie i mieliśmy 0:1. Legioniści jeszcze nie otrząsnęli się po stracie pierwszej bramki, a już zielono – czerwoni po upływie raptem 6 minut zadali dwa ciosy , które jak się później okazało posłały na deski zawodników ze stolicy. Tomaszowianie z zimną krwią wykorzystali przewagę na murawie po czerwonej kartce i chwilowym zejściu Kuby Koseckiego. W 18 minucie po składnej zespołowej akcji asystą popisał się Mirecki zagrywając otwierające podanie do Szymczaka, który w sytuacji sam na sam spokojnie posłał piłkę do siatki. Zaraz po wznowieniu i przejęciu futbolówki Miro dołożył drugą asystę, przytomnie wypatrując w polu karnym Jardela. Ten nie dał szans bramkarzowi i na obiekcie w Sulejówku zapadła cisza wśród licznie zgromadzonych sympatyków mistrza Polski. Do końcowego gwizdka oznajmiającego przerwę Lechia ani na chwilkę nie dała poczuć Legii gry w tym meczu. Po zmianie stron co zrozumiałe nasi zawodnicy spokojnie cofnęli się na swoją połowę i czekali co pokażą ich rywale. Gospodarze z każdą minutą jednak grali coraz słabiej tracąc głupio piłki. Lechia bardzo swobodnie przenosiła ciężar gry ze strony na stronę zmuszając przeciwników do intensywnego biegania. Choć wielu sytuacji po przerwie już nie było to zielono – czerwoni do ostatniego gwizdka mieli sytuację pod kontrolą. Ostatecznie podopieczni trenera Dariusza Rogulskiego zaliczyli bardzo udany wystep i pokonali rezerwy Legii Warszawa 3:0.

Skład Lechii: Holewiński, Matysiak, Dolot, Matuszczyk, Milczarek, Żytek, Szymczak, Wiejak, Prusinowski, Mirecki, Jardel.

Z ławki: 84 min. Potakowski za Mireckiego, 89 min. Witczak za Wiejaka, 93 min. Rakowski za Jardela, Król za Prusinowskiego