W sporcie i w biznesie chodzi o sukces – rozmowa z Zenonem Łaskim

743

O sponsoringu sportowym, powiązaniach między sportem i biznesem oraz planach rozwoju rozmawiamy z Zenonem Łaskim, właścicielem będącej sponsorem Widzewa firmy Ezbud.

Łukasz Kolecki: Na początek tradycyjne pytanie – czym zajmuje się firma Ezbud?

Zenon Łaski: Naszym głównym przedsięwzięciem jest tworzenie osiedli mieszkaniowych, usługowych oraz biurowych w województwie łódzkim, m.in. w Łodzi oraz Tomaszowie Mazowieckim. Firma specjalizuje się w tworzeniu mieszkań i domów jednorodzinnych. Działalność obejmuje różne etapy budowy inwestycji. Przede wszystkim jest to znalezienie odpowiedniego gruntu, przeprowadzenie procesów administracyjnych, nadzór nad przebiegiem projektu i koordynowanie prac budowlanych, co docelowo prowadzi do sprzedaży. Posiadamy również betoniarnię oraz hurtownię materiałów budowlanych zlokalizowaną w Tomaszowie Mazowieckim.

Ezbud może pochwalić się bardzo długą, blisko 30-letnią historią. Jaki jest, według pana, największy sukces firmy w tym czasie?

– Naszym sukcesem są przede wszystkim zrealizowane inwestycje, czyli ponad 1400 wybudowanych mieszkań, które cieszą się dobrą reputacją. Posiadamy znaczną ilość klientów, którzy często do nas wracają w celu zakupu kolejnego mieszkania. Firma z roku na rok prężnie się rozwija.

Czy macie konkretne plany długofalowe? Otwarcie na nowe rynki, nowe usługi?

– Obecnie realizujemy projekt pod nazwą „Zakładowa 87”, który jest w tym momencie naszym głównym celem. To osiedle, które będzie składać się z 8 budynków wielorodzinnych, położonych przy ul. Zakładowej 87 w Łodzi. W sprzedaży mamy do zaoferowania lokale dwu-, trzy- i czteropokojowe. Jesteśmy zaangażowani również w budowę hotelu znajdującego się w pobliżu pierwszej w Polsce areny lodowej zlokalizowanej w Tomaszowie Mazowieckim. Prowadzimy wstępne rozeznania dotyczące kolejnych planowanych inwestycji.

Skąd pomysł na zaangażowanie Ezbudu we współpracę z Widzewem?

– Sport to dobry sposób, by zaznaczyć swoją obecność na rynku. Dlatego w swojej aktywności sponsoringowej wspieramy również wydarzenia sportowe. Widzew ma duży potencjał, który w przyszłości jeszcze bardziej go wzmocni. Chcemy przyczynić się do sukcesu klubu, który charakteryzuje się wieloletnią tradycją oraz cieszy się zainteresowaniem społecznym.

Domyślam się jednak, że z Widzewem łączą pana również relacje typowo kibicowskie…

– Oczywiście z sentymentem wspominam lata 1996-1997, kiedy to Widzew dwukrotnie zdobył mistrzostwo Polski i grał w Lidze Mistrzów. Szczególnie pamiętny, jak zapewne dla wielu innych kibiców, był dla mnie rewanżowy mecz z Broendby. Widzew pokazał wtedy niesamowity charakter i wolę walki. Przegrywając 0:3 zdołał zdobyć dwie bramki i awansować do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Ogromne emocje, które towarzyszyły mi podczas tego meczu, zostaną w pamięci na zawsze.

Obecnie Widzew odbudowuje swoją pozycję na piłkarskiej mapie Polski. Wspierając klub w drodze na szczyt już teraz można zbudować pozytywne relacje na lata. Chyba o to chodzi w sponsoringu sportowym?

– Zbudowanie relacji na lata, jeżeli chcą tego obie zainteresowane strony, jest szczególnie ważnym aspektem sponsoringu sportowego. Kilkuletnie działanie sponsorskie przynosi bardziej zamierzony efekt niż chwilowa współpraca.

A jak ważna dla środowiska biznesowego jest frekwencja na stadionie przy al. Piłsudskiego?

– Dla środowiska biznesowego mecze Widzewa mają istotne znaczenie ze względu na to, że przedsiębiorcy mają możliwość spotkania się towarzysko, a to odgrywa ważną rolę w relacjach biznesowych. Oczywiście frekwencja i doping przyczyniają się także do sukcesu sportowego, a przez jego pryzmat postrzegani są również sponsorzy.

No właśnie, chyba każda firma chce być kojarzona z sukcesem?

– Nie wypowiem się za inne firmy, ponieważ każde przedsiębiorstwo ma rozmaite cele biznesowe do zrealizowania. Jednak głównym założeniem prowadzenia jakiegokolwiek biznesu powinien być sukces, który przekłada się na satysfakcję i zaangażowanie pracowników, a w efekcie – na zadowolenie klientów. W sporcie dla trenera i jego zawodników znakomity wynik sportowy stanowi motywację do dalszej pracy. W przedsiębiorstwie działa to na podobnej zasadzie. Dzięki sprawnie działającej kadrze sukces, który uzyskamy, pobudza do realizacji jeszcze większych planów.

Przechodząc do konkretów – co Ezbud zyskuje poprzez sponsoring Widzewa? Na jakie korzyści z tym związane liczy firma?

– W województwie łódzkim aktywnie funkcjonuje spora grupa deweloperów, przez co trudno jest się przebić w świadomości klientów. Dzięki naszej współpracy z Widzewem możemy przyciągnąć uwagę potencjalnego klienta, a także zbudować większą świadomość marki. Liczymy jednak na obopólne korzyści, m.in. na większe zainteresowanie naszym produktem, na zapewnienie stabilności finansowej klubu, a także na innowacyjny sposób współdziałania pomiędzy stroną sponsorującą a sponsorowaną. W przypadku pozytywnych efektów współpracy firma Ezbud będzie dążyć do przedłużenia czasu trwania umowy na korzystnych dla obu stron warunkach.

Co powiedziałby pan innym przedsiębiorcom, którzy jeszcze zastanawiają się nad współpracą z Widzewem?

– Sponsoring sportowy to nowoczesne narzędzie marketingowe, które jest alternatywą dla tradycyjnej reklamy. Oczywiście sponsorowany podmiot nie może być przypadkowy. Widzew to jednak kawał piłkarskiej historii Polski oraz marka sama w sobie, więc warto razem z nim znaleźć się na podium!

Źródło: www.widzew.com

www. ezbud-budownictwo.gratka.pl