Włamanie do sklepu z bombą lotniczą w tle

647
 Na miejsce natychmiast udali się policjanci, którzy przesłuchali świadków, wykonali oględziny, zabezpieczyli ślady pozostawione przez sprawców a kryminalni rozpoczęli ich typowanie. Jak wynikało z informacji ze sklepu zginęły wyroby alkoholowe, tytoniowe, karty doładowujące, art. chemiczne oraz bilon pozostawiony w sklepie, łączna wartość strat został oszacowana na kwotę 8442 złotych. Wśród typowanych osób mogących mieć związek z tym włamaniem było dwóch mieszkańców Tomaszowa. Około godziny 9:00, policjanci Wydziału Kryminalnego zauważyli dwóch podejrzewanych przemieszczających się z wypchanymi plecakami. Funkcjonariusze wylegitymowali ich, zwracając uwagę na przenoszone przez nich bagaże. W wypchanych torbach były papierosy, karty doładowujące oraz alkohol. Mężczyźni nie potrafili wytłumaczyć skąd mają przenoszone rzeczy. Podejrzani zostali przewiezieni do Komendy Policji. Podczas przeszukania u 36 latka ujawniono trzy dilerki z mefedronem o łącznej wadze 14 gramów. W miejscach zamieszkania podejrzanych policjanci wykonali przeszukania, to co znaleźli zszokowało pracujących na miejscu policjantów. W garażu 33 latka zawinięta w ręczniku była bomba lotnicza. Na miejsce przybył patrol saperski, który potwierdził, że bomba lotnicza stwarza zagrożenie dla życia i zdrowia wielu osób. Praktycznie w tym samym czasie kiedy kryminalni przeszukiwali miejsce zamieszkania podejrzanych dyżurny policji otrzymał informację, iż w Skrzynkach doszło do kolizji drogowej z zaparkowanym na poboczu pojazdem – audi. Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego po sprawdzeniu w systemach policyjnych, ustalili, iż jest to auto należące do zatrzymanego 36 latka. Pojazd został zabezpieczony na policyjnym parkingu. W aucie policjanci ujawnili alkohol, papierosy, art. chemiczne. Według dokonanych ustaleń 36 latek i jego 40 letni kompan, wracali audi z włamania, auto popsuło im się po drodze. Część łupu zapakowali w plecakiem, resztę zamknęli i pozostawili audi a sami powędrowali do Tomaszowa. Obaj byli zaskoczeni zatrzymaniem przez policjantów. Usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem, młodszy z nich odpowie również za posiadanie substancji psychoaktywnych i substancji niebezpiecznych stwarzających zagrożenie dla życia i zdrowia wielu osób. 29 stycznia wobec obu zatrzymanych został zastosowany dozór policyjny. Obaj byli w przeszłości notowani.