Hulajnoga elektryczna? Tak – ale z głową i w kasku.

40

Autor: asp. Aneta Błędniak-Kałka WRD KWP w Łodzi

Zbliżające się wakacje, dłuższe dni i piękna, słoneczna pogoda sprawiają, że na ulicach i ścieżkach rowerowych coraz częściej spotykamy użytkowników hulajnóg elektrycznych. To wygodny, szybki i ekologiczny środek transportu – szczególnie lubiany przez młodzież i mieszkańców miast. Jednak poruszanie się hulajnogą, jak każda forma uczestnictwa w ruchu drogowym, wymaga znajomości przepisów i rozwagi. Policja przypomina: bezpieczeństwo to priorytet!

KASK – NIEOBOWIĄZKOWY, ALE BARDZO WSKAZANY
Zacznijmy od najważniejszego: choć przepisy nie nakładają obowiązku jazdy w kasku, zdecydowanie zalecamy jego noszenie, zwłaszcza przez dzieci i młodzież. Kask może uchronić przed poważnym urazem głowy – a wypadki, niestety, się zdarzają. Bezpieczeństwo nie jest modą – jest zdrowym rozsądkiem!

Wystarczy chwila nieuwagi, zbyt szybki manewr, nagłe hamowanie lub kontakt z nierówną nawierzchnią, by doszło do upadku. W takich sytuacjach kask działa jak poduszka bezpieczeństwa – chroni głowę przed skutkami uderzenia o twarde podłoże. Dobrze dopasowany i prawidłowo zapięty może znacząco zmniejszyć ryzyko urazu, który bez niego mógłby zakończyć się wizytą w szpitalu.

Szczególnie warto zadbać o bezpieczeństwo dzieci i młodzieży, którzy często nie mają jeszcze wystarczającej świadomości zagrożeń. Kask nie ogranicza wolności – wręcz przeciwnie, daje większe poczucie bezpieczeństwa i pewności podczas jazdy. To inwestycja w zdrowie, która może okazać się bezcenna.