30 listopada o godzinie 18:40, na Dzieci Polskich, 39 letnia kobieta kierując vw passatem potrąciła przechodzącą przez jezdnię w miejscu niedozwolonym 45-letnią pieszą. Piesza z obrażeniami ciała trafiła do szpitala.
30 listopada o godzinie 1:00, policjanci zostali wezwani na interwencję na ulicę Zgorzelecką. w mieszkaniu tym miało dojść do zakłócania ciszy nocnej. Pod wskazanym adresem przebywała 53-letnia kobieta, dwóch mężczyzn w wieku 27 i 56 lat oraz 9 letnie dziecko. Policjanci zbadali domowników na zawartość alkoholu, kobieta i młodszy mężczyzna mieli po 2,5 promila, natomiast 56-latkowi alkotest wykazał 1,3. w miejsce interwencji przyjechała 33-letnia ciotka, która zobowiązała się do opieki nad nieletnim do czasu wytrzeźwienia rodziców.
30 listopada o godzinie 15:00, policjanci udali się na ulicę Niską gdzie według informacji opiekę nad dzieckiem sprawuje pijany ojciec. Jak się okazało 29 letnia matka pozostawiła 2,5 letnią córkę z 28-letnim ojcem. Po około dwóch godzinach kiedy kobieta wróciła do domu ojciec zamiast zajmować się córką, pijany spał. Mężczyzna miał w organizmie 2,7 promila. O dalszym losie tej rodziny zdecyduje sąd rodzinny.
30 listopada na ulicy Sw. Antoniego w jednym ze sklepów doszło do wybicia szyby wystawowej. Jak ustalili policjanci około godziny 14:30, 32-letni mieszkaniec Tomaszowa, zaczął rzucać kamieniami w szybę wystawową. Mężczyzna został zatrzymany przed sklepem. Nie uciekał. Wartość szyby została wyceniona na kwotę 1400złotych. W chili zatrzymania podejrzany był trzeźwy. Usłyszał zarzuty uszkodzenie mienia. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Kolejne uszkodzenie mienia miało miejsce na ulicy Jerozolimskiej. Kilka minut przed godziną 15:00, policjanci otrzymali informację, iż jeden z klientów baru zaczął zachowywać się agresywnie, najpierw zaczął rzucać szklankami a skończył na wybitej szybie. Mężczyzna kiedy zobaczył, że wzywana jest policja uciekł . Policjanci po krótkim pościgu zatrzymali agresora. Mężczyzna w pijackim amoku szarpał się z interweniującymi policjantami. Nie pozwolił się zbadać na zawartość alkoholu w organizmie. Entuzjazm agresywnego klienta baru ostudziła noc w policyjnym areszcie. Następnego dnia niewiele pamiętał ze swoich zachowań. Mężczyzna usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia oraz naruszenia nietykalności interweniujących funkcjonariuszy, czeka go sprawa w Sądzie,grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
29 listopada o godzinie 15:00, na Jana Pawła policjanci zatrzymali 44-letniego kierującego mitsubishi, mężczyzna miał w organizmie 2 promile, ponadto jak się okazało miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. 29 listopada o północy na Piłsudskiego, policjanci zatrzymali 28-letniego kierującego skodą, mężczyźnie alkotest wykazał 1,2 promila.
29 listopada o 17:15 w Królowej Woli, policjanci zatrzymali 29-letniego kierującego volvo, mężczyzna miał w organizmie 1,8 promila. Kolejny pijany kierujący został zatrzymany o godz. 19:40, na Piłsudskiego, 24-letnia kobieta miała w organizmie 1,2 promila. O godzinie 21:40, 29 listopada na Zielonej, policjanci zatrzymali 43-letniego mieszkańca gminy Sławno, mężczyzna kierował vw vento, „dmuchnął” w alkotest 2,5 promila. 1 grudnia o godzinie 17:15 policjanci zatrzymali 56-letnią kierującą peugeotem , pani zjechała na przeciwny pas ruchy zderzając się z innym pojazdem, miała w organizmie 1,8 promila.
Źródło: KPP Tomaszów Mazowiecki
