Jak oszczędzić na ogrzewaniu

881
To całkiem niezła suma, którą można przeznaczyć na kilka dni urlopu lub zakup nowego telewizora lub komputera. Jest więc o co powalczyć.


Szczelne drzwi i okna


Eksperci są zgodni, zanim zacznie się przykręcać termostaty, trzeba najpierw ograniczyć straty ciepła. Oczywiście najlepiej jeśli budynek jest dobrze docieplony, ale nie zawsze można mieć na to wpływ. Jednak warto już zadbać o szczelność drzwi i okien, ponieważ to właśnie przez nie napływa zimne powietrze, które obniża temperaturę w mieszkaniu. Nocą, gdy temperatura jest najniższa okna najlepiej jest szczelnie zasłaniać, dzięki czemu zminimalizuje się straty ciepła przez zimne szyby. Natomiast w ciągu dnia zasłony powinny być całkowicie odsłonięte – operujące słońce dodatkowo dogrzeje wnętrza, do których wpadają promienie.

 

Ogranicz straty ciepła


Wietrzenie pomieszczeń powoduje bardzo duże straty ciepła. Oczywiście nie sposób jest zrezygnować z otwierania okien, jednak trzeba to robić z głową. Zamiast uchylać okno na kilkadziesiąt minut lub nawet kilka godzin najlepiej jest pomieszczenie wywietrzyć raz, a dobrze. Okna trzeba otworzyć na całą szerokość maksymalnie na kilka do kilkunastu minut. Długie wietrzenie sprawia, że ściany oraz meble w pomieszczeniu zaczynają się ochładzać, przez co później dużo dłużej trwa powrót do optymalnej temperatury. Krótkie i intensywne wietrzenie pozwala także uchronić przed przemarznięciem rośliny pokojowe – wystarczy je tylko zestawić na kilka minut z parapetu.


Duże straty ciepła są także spowodowane złym ustawieniem mebli. Wokół kaloryferów musi być wolna przestrzeń inaczej ciepłe powietrze nie będzie mogło swobodnie krążyć po mieszkaniu. Cyrkulację poprawią także krótkie firany i zasłony.


Jeśli grzejnik zamontowany jest na ścianie szczytowej, warto jest zastosować specjalną folię, która będzie odbijała ciepło i zniweluje nieco straty jakie wynikają z ogrzewania zimnej ściany znajdującej się za kaloryferem.

 

Nie w każdym pomieszczeniu musi być równie gorąco


Zdaniem lekarzy organizm w czasie snu najlepiej się regeneruje w temperaturze około 18 stopni. Nie ma więc potrzeby mocniejszego nagrzewania sypialni. Wyższa temperatura powinna być natomiast w pokoju dziennym – około 21-22 stopni, choć najcieplejszym miejscem w mieszkaniu zawsze jest łazienka, w której powinno się utrzymywać około 24 stopnie. „Trzeba zawsze pamiętać, by przed wyjściem z domu zawsze przykręcać termostaty. Nie ma sensu ogrzewać mieszkania, gdy nikt w nim nie przebywa.” – czytamy na stronie http://pgi.com.pl/

 

Dostosuj ogrzewanie do temperatury na zewnątrz


Choć wydaje się to banalne, ale wiele osób ma zwyczaj grzania przez całą zimę w taki sam sposób. Tymczasem jesienią, gdy temperatura na zewnątrz nie jest zbyt niska nie ma sensu podkręcać termostatów. Dopiero, gdy zaczną się pierwsze przymrozki można zacząć stopniowo zwiększać moc ogrzewania.