Razem z nim wrócili w miejsce interwencji. Policjanci zwrócili uwagę na uszkodzone drzwi w klatce schodowej. W bloku obecny był drugi mężczyzna, kompan 17 latka. 26 letni mieszkaniec Tomaszowa, miał zakrwawione dłonie. W klatce schodowej oprócz uszkodzonych drzwi porozbijane były doniczki. Obaj zatrzymani nie potrafili racjonalnie wytłumaczyć swojej obecności w tym bloku. Zostali zbadani na zawartość alkoholu, starszy z nich miał ponad 2 promile, a młodszy „wydmuchał 1,4. Zarządca bloku szkody dokonane przez podejrzewanych wycenił na kwotę 400 złotych. Sprawę prowadzą policjanci z Tomaszowa.
