Mając blisko trzy promile wiózł swoją córkę

770

Ogromnym brakiem odpowiedzialności i wyobraźni wykazał się 45-letni mężczyzna, który pijany kierował autem. Pasażerkami były dzieci w wieku 10 i 12 lat. Policjanci zatrzymali go tuż przed wjazdem na S8 po sygnale od innego kierowcy. Dziękujemy za reakcję !

5 lutego 2018 r. przed godz. 21.00 dyżurny tomaszowskiej komendy został powiadomiony przez przypadkową osobę o podejrzeniu nietrzeźwości kierującego peugeotem 206, który wykonywał niebezpieczne manewry. Świadek próbował nawet wyjąć piratowi drogowemu kluczyki ze stacyjki lecz ten ruszył w dalszą podróż. We wskazany rejon natychmiast skierowano patrol drogówki. Zgłaszający jechał za pojazdem i na bieżąco informował policję o jego położeniu. Dzięki temu policjanci mogli sprawnie  wyeliminować z ruchu potencjalnego zabójcę na drodze. Auto zostało namierzone w Czerniewicach, tuż przed wjazdem na trasę S-8, gdzie stwarzałoby jeszcze większe zagrożenie. Funkcjonariusze przebadali 45-letniego kierowcę na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna miał w organizmie ponad 2,8 promila. Jak wynikało z ustaleń, wracał od znajomych z dwiema córkami w wieku 10 i 12 lat. Twierdził, że alkohol kupił na stacji benzynowej i spożywał go w trakcie jazdy. Teraz grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.  Policjanci zatrzymali kierującemu prawo jazdy a jego samochód został odholowany. Do czasu przyjazdu matki, dziewczynkami zaopiekowali się policjanci z komisariatu w Czerniewicach.

Źródło: KPP