Autor: KPP
23-letni tomaszowianin ,,lany poniedziałek” spędził w policyjnym areszcie, po tym jak dokonał rozboju na 78-letniej kobiecie, kradnąc ponad 450 zł. Mężczyzna usłyszał już zarzut , za który grozi kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności. O jego losie zadecyduje sąd.
22 kwietnia 2019 roku, dyżurny tomaszowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o rozboju , którego dokonał nieznany sprawca na 78-letniej kobiecie. Pokrzywdzona sprzedawała artykuły spożywcze w rejonie ulicy Słowackiego w Tomaszowie Mazowieckim. Mężczyzna uciekł z miejsca bezpośrednio po tym jak użył wobec kobiety siły i wyrwał jej pudełko a w nim 450 złotych. Dyżurny natychmiast na miejsce skierował policyjne patrole, które rozpoczęły poszukiwania agresywnego napastnika. Zaledwie po kilku minutach od zgłoszenia policjanci z rewiru dzielnicowych, zauważyli na terenie jednej z niezamieszkanych posesji mężczyznę, którego rysopis odpowiadał wizerunkowi napastnika. Policjanci dynamicznie przeskoczyli ogrodzenie posesji i zatrzymali 23-letniego mieszkańca Tomaszowa, przy którym w trakcie kontroli osobistej znaleziono zrabowane pudełko z pieniędzmi. Podejrzewany w chwili zatrzymania był pod wpływem alkoholu a jego badanie wykazało ponad 2,7 promila. Odzyskane pieniądze zwrócono prawowitej właścicielce, która w wyniku zdarzenia nie odniosła obrażeń, zaś mężczyznę osadzono w policyjnej celi do czasu wytrzeźwienia. 23 kwietnia usłyszał zarzut popełnienia rozboju, za który Kodeks Karny przewiduje karę nawet do 12 lat pozbawienia wolności. O dalszym losie mężczyzny zadecyduje sąd.