Autor: Muzeum im. Antoniego hr. Ostrowskiego
Wiosna roztacza swoje uroki już od ponad dwóch tygodni. W parkach, lasach, na trawnikach, przydrożach pojawiają się kolejne, często niepozorne rośliny. Żeby lepiej im się przyjrzeć trzeba się zatrzymać i pochylić. Naprawdę warto bo kilkucentymetrowe przetaczniki czy maleńkie wiosnówki są widoczne krótko, przez 2-3 tygodnie. Po tym czasie zostaną zagłuszone przez większe rośliny. Zapraszam na krótki spacer botaniczny, podczas którego przyjrzymy się drobnym roślinom, które „mamy za progiem”. Dla mnie numerem 1 w wiosennej florze są przetaczniki, rośliny z rodziny babkowatych, a szczególnie przetacznik trójlistowy (1) Veronica triphyllos L. o kwiatach (0,7 cm) barwy ultramaryny.
Okazy znalezione przeze mnie na trawniku przy ścieżce miały niespełna 6 cm wysokości. Przetacznik perski (2) Veronica persica Poir. może pochwalić się nieco większymi, błękitnymi kwiatami z ciemnymi żyłkami.
Do odnalezienia na nieużytkach, przydrożach, a także na trawnikach, tych mniej zadbanychJ. Przetacznik bluszczykowy (3) Veronica heredifolia L. ma leciutko liliowe kwiaty i listki podzielone na kilka łatek.
Sfotografowane okazy wyrosły w spękaniach muru okalającego teren Muzeum w Tomaszowie Mazowieckim. Przetacznik rolny (4) Veronica agrestis L. to gatunek o kwiatach mlecznobiałych niekiedy z błękitnym górnym płatkiem.
Znajdziemy go na polach, ugorach, albo na trawnikach, ale też tych mniej zadbanych. Przetacznik ożankowy Veronica chamaedrys L., czy przetacznik kłosowy Veronica spicata L. będą zachwycać swoimi błękitnymi kwiatami w maju i czerwcu, ale to już inna opowieść związana raczej z nadchodzącym latem…
Magdalena Sepkowska