Nowa jakość warsztatów samochodowych

972

Z wielu powodów z rynku znika wiele kiepskich warsztatów samochodowych: ich pracownicy nie radzą sobie z naprawą nowych aut, nie są w stanie zaoferować kompleksowych usług, pracują metodami, których kierowcy już nie akceptują. Na rynku usług warsztatowych wprowadzana jest zupełnie nowa jakość. Jak więc dziś naprawia się samochody?

Bezgotówkowe naprawy gwarancją jakości

Dla wielu kierowców ważnym punktem pozwalającym szybko ocenić jakość usług warsztatowych jest to, czy mechanik świadczy naprawy bezgotówkowe z ubezpieczenia. Teoretycznie przy odrobinie wysiłku może to zrobić każdy warsztat, ale w praktyce konkurencję wytrzymują te, które są lepiej wyposażone i zatrudniają lepszych fachowców. I oczywiście, że samego faktu prowadzenia napraw bezgotówkowych nie można uznać za gwarancję jakości, ale jest to już znak, że właściciele i mechanicy tego serwisu dbają o swoją markę i nie polegają tylko na stałych klientach, tylko stale się rozwijając.

Bój się komputera, jak boi się mechanik

W Polsce cały czas wiele osób żyje w przekonaniu, że auta bez komputerów można naprawić, a do tych, które mają komputer, to już potrzeba lepszego mechanika. Czasem jest to prawda, szczególnie jeśli chodzi o samochody najnowszej generacji, ale to przekonanie wyrosło na wyssanej z palca bajce mechaników z najniższej półki.

Mechanicy z prowarsztat.pl odpowiadają, że komputer pozwala znacząco skrócić czas napraw, eliminując konieczność przeglądania samochodu śruba po śrubie, czujnik po czujniku. Jednak 10-20 lat temu, kiedy upowszechniały się auta z komputerami diagnostycznymi, sprzęt do analizy błędów był bardzo drogi, więc kiepskie warsztaty, zamiast inwestować, wmówiły klientom, że lepiej będzie kupować już wtedy przestarzałe modele. Konsekwencje tego widoczne są do dziś, a z drugiej strony, każdy dobry warsztat może komputerowo zdiagnozować, jeśli nie wszystkie, to przynajmniej większość aut i tym samym skrócić naprawy oraz uczynić je tańszymi.

Samochód to nie tylko silnik

Kolejny problem też ma swoje korzenie parędziesiąt lat temu, kiedy właściwie wszystkim było zupełnie obojętne, jak szybko rdza chrupie Poloneza. Wtedy narodziło się przekonanie, że w autach naprawia się tylko problemy mechaniczne, a blacharka i lakier to sprawy nie drugorzędne, tylko wręcz pozbawione znaczenia. Dziś jednak w każdym dobrym warsztacie działa blacharstwo i lakiernia, a przynajmniej mechanik będzie w stanie polecić doświadczonego blacharza. Dlaczego to ma znaczenie? Dlatego, że rdza nie jest problemem kosmetycznym, ale realnie wpływa na bezpieczeństwo. Dobry mechanik zdaje sobie z tego sprawę tak samo, jak świadomy i odpowiedzialny kierowca.

Wszystko to razem sprawia, że najsłabsze (i przy okazji często też najtańsze, ale w praktyce najgorsze) warsztaty nie wytrzymują konkurencji ze strony mechaników, którzy zwykle kosztują więcej, ale lepiej radzą sobie z różnego typu usterkami. Koniec końców bardziej opłaca się jedna droższa wizyta niż trzy minimalnie tańsze.