Majówka 2024 podsumowanie

155

Autor: KPP

Podczas długiego weekendu majowego na drogach województwa łódzkiego pojawiło się więcej patroli, w tym również wyposażonych w wideorejestratory. Podczas kontroli policjanci zwracali uwagę na trzeźwość kierujących, prędkość pojazdów i ich stan techniczny, a przede wszystkim bezpieczeństwo podróżujących osób.

Policyjne działania „Majówka 2024” trwały 6 dni od 30 kwietnia do 5 maja. Jak co roku policjanci z łódzkiego garnizonu czuwali nad bezpieczeństwem wszystkich uczestników ruchu – zarówno kierujących, jak i pieszych. Na głównych ciągach komunikacyjnych i na obszarach zabudowanych, gdzie występuje największe zagrożenie, można było spotkać radiowozy nieoznakowane wyposażone w wideorejestratory oraz statyczne punkty kontroli z wykorzystaniem mierników prędkości (również z wizualizacją). Funkcjonariusze byli także obecni w rejonie węzłów komunikacyjnych takich jak dworce autobusowe i kolejowe. Pojawiali się także w miejscach rekreacji i wypoczynku, gdzie kontrolowali przestrzeganie ładu i porządku publicznego. Pogoda co prawda dla wypoczywających dopisała, ale na drodze nie odbyło się niestety bez wypadków ze skutkiem śmiertelnym.

Podczas działań „Majówka 2024″ na łódzkich drogach policjanci odnotowali 27 wypadków, jest to więcej niż w analogicznym okresie ,,majówki” ubiegłego roku, zmalała jednak liczba ofiar śmiertelnych, w tym roku na drogach województwa łódzkiego śmierć poniosły 2 osoby, w 2023 roku zginęło w wypadkach drogowych w omawianym okresie, 5 osób. Stróże prawa wyeliminowali z ruchu drogowego 87 nietrzeźwych kierujących, a więc  mniej niż w 2023 roku, kiedy to nieodpowiedzialnych kierowców, prowadzących  pojazdy  na ,,podwójnym gazie” było więcej, policjanci udaremnili wtedy jazdę 93 pijanym kierowcom.

Pomimo zakończenia długiego majowego weekendu apelujemy do wszystkich użytkowników dróg, zarówno tych zmotoryzowanych, jak i tych niechronionych o ostrożność, rozsądek, a także rozwagę.

Zwracamy się również do motocyklistów, by podróżowali bezpiecznie, zgodnie z przepisami, a nadmierna prędkość i brawura nie stały się przyczyną  tragedii.