
Autor: SP nr 3 im. Marszałka Józefa Piłsudskiego
Dzień zaczęliśmy z przytupem – fokarium na Helu przywitało nas radosnym pluskiem i uroczymi spojrzeniami morskich gwiazd, czyli fok. Potem przyszedł czas na pyszne lody rzemieślnicze! Smaki testowaliśmy z powagą godną jury MasterChefa. Chwilę potem ruszyliśmy na szczyt latarni morskiej na Helu. Wspinaczka dała się niektórym we znaki, ale widok z góry wszystko wynagrodził.

Były zachwyty, selfie i pytania o to, czy widać już Szwecję (nie, ale prawie!). Potem wpadliśmy na chwilę do Władysławowa zobaczyć Aleję Gwiazd Sportu i ruszyliśmy na północ – dosłownie!

Dotarliśmy do najdalej wysuniętego punktu Polski – Przylądka Rozewie, gdzie uczniowie zgodnie stwierdzili, że bardziej na północ już się nie da, więc można wracać. Ale nie tak szybko! Nie mogło zabraknąć czasu na relaks na plaży.

W Jastrzębiej Górze zobaczyliśmy pomnik Józefa Piłsudskiego i willę podarowaną rodzinie Piłsudskich. Przed nami jeszcze grill z pieczeniem kiełbasek. Jutro ciąg dalszy przygód i najbardziej intensywny dzień wycieczki. Trzymajcie kciuki za naszych piechurów.