Bardzo
ciekawą i nowatorską propozycją może być jedna ze sztuk walki o egzotycznej
nazwie „capoeira”. Stworzona
została w XVIII i XIX wieku przez brazylijskich niewolników jako manifest
odrębności kulturowej. Wywodzi się z rytualnych tańców plemion afrykańskich i południowoamerykańskich Indian.
Capoeira jest sztuką walki, grą i tańcem,
spośród innych sztuk walki wyróżnia się dynamizmem i taneczną płynnością.
Niewiele jest statycznych pozycji, dużo natomiast zamaszystych kopnięć i
podcięć. Ciosów przeciwnika nigdy się nie blokuje, zamiast tego capoeira oferuje
wiele uników i przejść.
W Tomaszowie
nie ma na razie sekcji tej sztuki walki, ale ,,dla chcącego nic trudnego”.
Zgodnie z tą zasadą postąpili Tomek i Daniel, którzy w ubiegłe lato dzięki
znalezionym w Internecie informacjom zainteresowali się capoeirą. W wakacje
trenują nad Pilicą, a w ciągu roku szkolnego wykonują różne ćwiczenia siłowe
przygotowujące ich do rozwijania swojego hobby. Przez sieć czerpią wiadomości o
technice walki. Nie uprawiają tego sportu w czystej formie, ponieważ capoeira
bez muzyki istnieć nie powinna. Na
razie jednak tylko szkolą warsztat. Do tego sprawia im to olbrzymią przyjemność
i pozwala na utrzymanie znakomitej sprawności.
Nic dziwnego
– w końcu capoeira jest to połączenie energii ciała i poświęcenia ducha,
wyzwala u graczy pozytywną energię, poprzez taniec łączony z walką i
rywalizacją wzbudza potrzebę użycia psychicznej i emocjonalnej ruchliwości.
Jak powiedział Mestre Pastinha "Capoeira jest dla mężczyzn, kobiet i
dzieci; jedynymi, którzy nie powinni się jej uczyć są ci, którzy nie chcą." Mimo
wszystko ta dyscyplina wydaje się dla przeciętnego człowieka z pozoru zupełnie
odległa i trudna. Wrażenie to jest po części słuszne, gdyż capoeira wymaga
treningu, nie od razu dojdzie się do perfekcji. Ale czy nie warto spróbować w
życiu czegoś innego, bardziej oryginalnego? Wakacje są idealną porą na
zainteresowanie się czymś nowym, a przy okazji ekscytującym.