Rodzina bezpieczna w samochodzie – przepisy, zasady, fakty i mity

1337

Wyjazdy rodzinne samochodem osobowym są obecnie czymś oczywistym. Samochód daje poczucie swobody. Zatrzymujemy się, gdy tego chcemy i tam gdzie lubimy, jedziemy wyznaczoną trasą w godzinach, które sami wybieramy, no i jesteśmy we własnym, rodzinnym gronie. Dobre samopoczucie całej rodziny powinno mieć związek z bezpieczeństwem. Planując wyjazd stawiajmy to na pierwszym miejscu.

Samochód. Jeśli nasz samochód ma duży przebieg trzeba się zastanowić, jakie jest prawdopodobieństwo awarii i co należy sprawdzić, aby  mieć w podróży spokojną głowę.  Niezależnie od przebiegu ruszając w trasę sprawdźmy ciśnienie w oponach, stan koła zapasowego, właściwy poziom płynu hamulcowego i płynu do spryskiwaczy. Gaśnica i trójkąt ostrzegawczy – to sprzęt, który obowiązkowo powinien znajdować się w każdym samochodzie. W razie awarii trójkąt ustawiamy w odległości od 30 do 50 m poza obszarem zabudowanym, lub 100 m na autostradzie bądź drodze ekspresowej.

Uwaga: Za brak trójkąta grozi mandat w wysokości od 20 do 500 zł, a za nie wystawienie go w przypadku awarii mandat w wysokości 150 zł. Brak gaśnicy naraża kierowcę na karę grzywny od 20 do 500 zł.

Oprócz wyposażenia obowiązkowego warto zabrać ze sobą apteczkę, linkę holowniczą i kamizelkę odblaskową, która przy ewentualnej zmianie koła podnosi poziom bezpieczeństwa kierowcy nawet przy dobrej widoczności. Komplet kluczy też może się przydać.

Jeśli podróż będzie odbywała się w pełnym słońcu warto poprawić pasażerom komfort jazdy i zastosować specjalną roletę samochodową. Zawsze jednak należy pamiętać o obowiązujących przepisach. Pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego zapewniało dostateczne pole widzenia kierowcy. Dlatego też przednia szyba oraz przednie boczne szyby powinny mieć współczynnik przepuszczania światła nie mniejszy niż 70%. Widoczności nie mogą również zasłaniać  przedmioty wewnątrz kabiny, ubrania, zabawki, itp.

Kierowca. Oczywiście musi być wypoczęty i wyspany. Prowadząc pojazd odpowiada za życie pasażerów i własne. Gdy poczuje choćby lekką  senność, powinien się zatrzymać na odpoczynek, nawet jeśli pasażerowie będą z tego powodu niezadowoleni. Największe prawdopodobieństwo zaśnięcia występuje między północą a 6 rano, a największy spadek koncentracji nadchodzi około godziny 4. Przy prędkości 110 km/h utrata świadomości na zaledwie 3 sekundy powoduje, że przejedziemy w tym czasie około 100 metrów nie kontrolując toru jazdy. Tak więc przerwy w podróży są niezbędne. Choć w nocy natężenie ruchu jest najmniejsze, nie każdy może i powinien wtedy podróżować. Zegar biologiczny może zadziałać z zaskoczenia i okaże się, że kierowca robi się senny. Wypicie kawy czy napoju energetycznego nie zawsze rozwiązuje ten problem. Oddanie kierownicy w ręce pasażera posiadającego prawo jazdy też nie w każdym przypadku jest dobrym rozwiązaniem, ponieważ senność i zmęczenie dopada również współpasażerów. Bezpieczniej jest położyć się wcześniej spać i wstać wczesnym rankiem.Kierowca w podróży powinien mieć do swojej dyspozycji napoje, nie może też być głodny, bo to dekoncentruje. Gdy słońce świeci w przednią szybę warto założyć okulary słoneczne.

Planowanie podróży

Przed wyjazdem należy poświęcić trochę czasu na zaplanowanie trasy. Choć wiele osób ma nawigacje w telefonie lepiej wiedzieć zawczasu gdzie i jak jedziemy. Można rozważyć parę wariantów trasy sprawdzając czy na przykład nie „natniemy się” na drogę , która akurat jest w remoncie.

Wiadomo, że w czasie jazdy ubywa paliwa. Nie czekajmy jednak aż zapali się czerwona lampka, aby zajechać na stację benzynową, bo może się okazać, że los spłata nam figla i stacja będzie z jakiegoś powodu nieczynna, a do następnej daleko.

Uwaga: Wyjazdy rodzinne to nie tylko podróż na wakacje, ale też wyjazdy na uroczystości rodzinne, na których pije się alkohol. Kary za jazdę po alkoholu są bardzo surowe (oprócz kary finansowej utrata uprawnień od 6 miesięcy do 3 lat). Najgorsze jednak jest zagrożenie jakie stwarza kierowca, który ma w organizmie niedozwolone promille (od 0,2‰). Pamiętajmy, że jeśli kierowca skończył picie alkoholu wieczorem może się okazać, że jego organizm do rana nie wyeliminował alkoholu i wynik badania w czasie policyjnej kontroli niemile go zaskoczy.

Pasażerowie. Podobnie jak kierowca powinni mieć zapewniony komfort jazdy, jednak nie kosztem kierowcy. Żaden z pasażerów, również dzieci nie mogą dekoncentrować kierowcy. Dajmy zatem spokój z poruszaniem w czasie jazdy drażliwych tematów, nie wspominając już o kłótniach. Nie bawmy się też w częstą zmianę stacji radiowych. Pasażer nie może być utrapieniem. Jeśli jest taka potrzeba, powinien być pomocny, na przykład odbierając telefon komórkowy kierowcy.

Pasażerowie z prawem jazdy miewają nawyk wychylania się do przodu na skrzyżowaniu. Zasłaniając w ten sposób widok kierowcy. Zapanujmy nad tym odruchem. I nie pouczajmy na każdym kroku kierowcy, jak ma jechać. Nie mniej jednak należy pamiętać, że kierowca ma też zobowiązania wobec pasażerów. Przede wszystkim nie może doprowadzać do niebezpiecznych sytuacji, ryzykownie wyprzedzać albo jechać zbyt szybko.

Pasy bezpieczeństwa

W czasie podróży wszyscy obowiązkowo zapinają pasy bezpieczeństwa, a młodsze dzieci podróżują w fotelikach bezpieczeństwa. Kierującemu pojazdem zabrania się przewożenia pasażera, gdy nie jest on zapięty w pasy, o ile pojazd jest w nie wyposażony. Pasażer, który nie zapiął pasów jest śmiertelnym zagrożeniem, bowiem w chwili uderzenia w przeszkodę „obija się” po samochodzie miażdżąc współpasażerów. Sam także odnosi dotkliwe obrażenia.

Sama poduszka powietrzna, bez zapiętych pasów, nie ochroni kierowcy w sytuacji uderzenia w przeszkodę. Niektórzy mylnie sadzą, że na tylnym siedzeniu można nie zapinać pasów, bo jest bezpieczniej. Żadne badania tego nie potwierdzają. Potwierdzają natomiast, że zapięte pasy bezpieczeństwa co najmniej dwukrotnie zwiększają szanse na przeżycie w razie wypadku.

*Należy też pamiętać, że pasy musimy zapinać prawidłowo! Jak wynika z badań Krajowego Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego realizowanych podczas kampanii społecznej „Mistrzowie w pasach” (zbadano 2500 Polaków), tylko ok. 30 procent polskich kierowców, wie jak to robić. Pas powinien być wyprostowany, dociągnięty, zapięty ścisło na osobie, nie na torbie czy luźno na kurtce, dolna część poprowadzona na kolcach biodrowych, a górna przez środek  barku i mostka.

Uwaga: W sytuacji gdy kierowca świadomie nie dopilnuje obowiązku zapięcia pasów przez osoby, które przewozi, to naraża się na 100 zł mandat i 4 punkty karne. Niezależnie od tego odpowiedzialność poniesie również pasażer i otrzyma mandat w wysokości 100 zł.

 Dzieci w podróży

Podczas wyjazdów rodzinnych towarzyszą nam dzieci. O nie mamy obowiązek dbać w sposób szczególny. Jednak postarajmy się aby dziecko nie rozpraszało kierowcy nadmierną aktywnością.

Rodzice dobrze znają swoje pociechy i dlatego planując podróż zawczasu powinni porozmawiać z dziećmi na temat podróży. Dobrze jest wspólnie ustalić jak spędzić czas, aby  „na pokładzie” panował spokój. Gorzej gdy dziecko jest zbyt małe na taką rozmowę. Niektórzy zalecają, aby podróż z niemowlakiem dostosować do jego rytmu biologicznego. A więc gdy dziecko w ciągu dnia zasypia o 13.00, wówczas wyruszmy w drogę o 12.30. Maluch przesypia wtedy większość trasy. Gdy dziecko nie chce spać, jest znudzone i głodne warto zrobić przerwę w podróży. Należy też pamiętać o ulubionych przytulankach. Ważne jest, aby dziecko w samochodzie nie było przegrzane ani nadmiernie wychłodzone.

Jest też zasada, której nie można złamać, dziecko musi podróżować w foteliku bezpieczeństwa. Z całą pewnością fotelik da mu większą ochronę niż podróż na kolanach mamy czy babci. W przypadku nagłego hamowania albo co gorsza uderzenia w przeszkodę dziecko z całą pewnością wyślizgnie się z opiekuńczych ramion, które go trzymają albo zostanie uderzone ciałem dorosłej osoby. Dobrze dobrany fotelik to konieczność! Nie jest żadną oszczędnością instalowanie fotelika, który dostaliśmy od znajomych, jeśli nie odpowiada on wadze i rozmiarom dziecka, nosi ślady zużycia i jest tylko po to aby w razie kontroli policjant się nie czepiał. Nie warto ryzykować.

Fotelik samochodowy powinien być dostosowany m.in. do wagi i wzrostu dziecka i właściwie zamontowany. Przepisy zabraniają przewożenia dzieci o wzroście poniżej 150 cm na przednim siedzeniu bez fotelika bezpieczeństwa lub innego urządzenia podtrzymującego dla dzieci. Dopuszczają za to możliwość przewożenia na tylnym siedzeniu bez fotelika dzieci, które mają minimum 135 cm w zapiętych pasach bezpieczeństwa. Nie można również przewozić dziecka tyłem do kierunku jazdy na przednim fotelu, jeśli pojazd ma aktywną poduszkę powietrzną Za przewożenie dziecka bez fotelika grozi mandat w wysokości 150 zł i dodatkowe 6 pkt karnych. Dziecko w wieku do lat 3 nie może być przewożone samochodem nie wyposażonym w pasy bezpieczeństwa. Obowiązuje również przepis będący ułatwieniem dla rodzin posiadających więcej niż dwójkę dzieci. W sytuacji, gdy w pojeździe będą już zamontowane dwa foteliki dla dzieci, a niemożliwe będzie zamontowanie trzeciego, wówczas trzecie dziecko w wieku co najmniej 3 lat może być przewożone na tylnej kanapie bez fotelika, przypięte jedynie standardowymi pasami bezpieczeństwa. Należy jednak pamiętać, że mimo, iż jest to dozwolone jazda małego pasażera bez fotelika to zawsze duże ryzyko. A może pora pomyśleć o większym samochodzie ?

Bagaż.  Źle zabezpieczony bagaż może się przesunąć i doprowadzić do zmiany środka ciężkości, a w konsekwencji do zmiany toru jazdy. Bagaże w samochodzie nie powinny być zapakowane powyżej linii siedzeń, ponieważ w razie kolizji i gwałtownego hamowania mogą przemieścić się z dużą siłą do kabiny pasażerskiej.

Gdy nie starcza nam miejsca w bagażniku wewnątrz samochodu, warto zdecydować się na skorzystanie z bagażnika dachowego. Przy rozmieszczaniu i mocowaniu bagażu w samochodzie, trzeba zadbać o to, aby wszystkie rzeczy, które będą nam niezbędne w podróży, znalazły się w miejscu łatwo dostępnym, a nie na dnie bagażnika.

Niemiecki klub ADAC przeprowadził crashtest auta załadowanego niechlujnie rozmieszczonym ekwipunkiem wakacyjnym. W próbie zderzeniowej wykonanej z prędkością początkową 50 km/h ładunki zdemolowały przedział pasażerski i spowodowały bardzo poważne obrażenia jadących osób. Przy takiej prędkości działające przeciążenia powodują, że bagaże zachowują się, jakby ważyły 30-50 razy więcej.