W rozegranym w Uniejowie meczu kontrolnym Widzew wygrał z rezerwami Lecha Poznań 3:0.
W sobotę w Uniejowie mierzyły się ze sobą zespoły, które w trakcie zimowych przygotowań jeszcze nie przegrały. Widzew w sparingach pokonał kolejno Termy Nera Poddębice, Wartę Poznań, Stomil Olsztyn oraz KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, zaś Lech II Poznań zanotował w meczach kontrolnych trzy zwycięstwa i dwa remisy. Podopieczni doskonale znanego w Łodzi Marka Bajora na co dzień występują w II grupie III ligi, a po rundzie jesiennej zajmują w tabeli siódme miejsce.
Tradycyjnie tej zimy trener Franciszek Smuda zdecydował, że w sparingu wszyscy zawodnicy szerokiej kadry Widzewa zagrają po 45 minut. W pierwszej połowie na boisku pojawili się więc m.in. Patryk Wolański w bramce, Michał Miller na środku obrony oraz Dario Kristo i Aleksander Kwiek w środku pola. Już w 6. minucie meczu właśnie Kwiek zdecydował się na uderzenie zza pola karnego, jednak piłka przeleciała nad bramką rywali. W odpowiedzi strzał z dystansu oddał Maciej Orłowski – na posterunku czuwał Wolański. Kilka chwil później bramkarz Widzewa niepewnie interweniował po kolejnym uderzeniu zza szesnastki, ale próbujący dobić piłkę Arkadiusz Kaczmarek znajdował się na spalonym. W 26. minucie łodzianie wyszli na prowadzenie. Piłkę z rzutu rożnego dośrodkował Marek Zuziak, głową uderzył ją Michał Miller, a do odbitej przez jednego z poznaniaków futbolówki dopadł Robert Demjan i z najbliższej odległości umieścił ją w siatce. W 37. minucie słowacki napastnik dodał do swojego dorobku asystę. Wtedy to ładnie wyłożył piłkę Zuziakowi, a młodszy z widzewskich Słowaków mocnym, płaskim strzałem pokonał Bartosza Mrozka. Do przerwy łodzianie prowadzili więc z rezerwami Lecha 2:0.
W drugiej połowie na boisku pojawiła się kompletnie inna jedenastka czerwono-biało-czerwonych. W 55. minucie Michał Przybylski posłał ładną prostopadłą piłkę do Daniela Świderskiego, ale napastnik Widzewa znajdował się na spalonym. W 69. minucie po dośrodkowaniu Daniela Mąki z rzutu rożnego nieco dokładności zabrakło Marcinowi Pieńkowskiemu – po jego uderzeniu głową futbolówka obiła poprzeczkę. W 73. minucie było już 3:0 dla Widzewa. Świetną indywidualną akcję Mąki wykończył Jakub Jasiński, który z bliska trafił do pustej bramki. Niestety chwilę później młody pomocnik łodzian opuścił boisko z powodu urazu stawu skokowego i Widzewa do końca spotkania musiał radzić sobie w dziesiątkę. W 80. minucie doskonałą okazję do zmniejszenia rozmiarów porażki miał Michał Cywiński, który jednak w sytuacji sam na sam fatalnie spudłował. W 84. minucie czwartego gola dla łodzian mógł jeszcze zdobyć Przybylski, ale jego uderzenie obronił bramkarz Lecha. Ostatecznie wynik nie uległ już zmianom.
Widzew Łódź – Lech II Poznań 3:0 (2:0)
Bramki:
1:0 – Robert Demjan (26’)
2:0 – Marek Zuziak (37’)
3:0 – Jakub Jasiński (73’)
Skład Widzewa:
I połowa
Patryk Wolański – Marcin Kozłowski, Michał Miller, Sebastian Zieleniecki, Marcin Pigiel, Mateusz Michalski, Aleksander Kwiek, Dario Kristo, Marek Zuziak, Robert Demjan, Karol Stanek.
II połowa
Maciej Humerski – Bartłomiej Niedziela, Radosław Sylwestrzak, Damian Kostkowski, Marcin Pieńkowski, Jakub Jasiński, Maciej Kazimierowicz, Kacper Falon, Daniel Mąka, Daniel Świderski, Michał Przybylski.
Wyjściowy skład Lecha II:
Bartosz Mrozek – Maciej Orłowski, Oskar Nowak, Dariusz Dudka, Filip Nawrocki, Jakub Serafin, Szymon Zalewski, Jakub Moder, Arkadiusz Kaczmarek, Kacper Friska, Hubert Sobol.
