Autor: Starostwo Powiatowe
Prawdziwy Bal Karnawałowy zwieńczył turnus feryjny w Powiatowym Centrum Animacji Społecznej. Były Myszki Miki, Batmani i inni superbohaterowie. Nie zabrakło też księżniczek, motylków i wróżek. Placówka zorganizowała wypoczynek dla 30 dzieci, dla których była to jedyna okazja, by zimowej przerwy od nauki nie spędzić w domu przed komputerem. Co dzień czekały na uczestników nowe atrakcje. Dzieciaki lepiły z gliny, wycinały i ozdabiały maski karnawałowe, poznały nowe instrumenty i próbowały swoich sił w śpiewaniu. Poznały też stare i nowe techniki fotografii i podstawy uchwycenia ciekawych kadrów, wspinały się na ściance i grały w gry zręcznościowe. Nie zabrakło też krótszych i dłuższych wycieczek. Uczestnicy półkolonii byli na kręgielni, gdzie uczyli się pracy zespołowej i zasad fair play, a także w tomaszowskim muzeum, gdzie zapoznali się z ekspozycjami poszczególnych wystaw i wzięli udział w prawdziwych, edukacyjnych podchodach muzealnych. Rozrywkę z kręgu tzw. „kultury wysokiej” zapewnił im spektakl pt. „O dwóch takich, co ukradli księżyc”, na który pojechali do łódzkiego Teatru Lalek „Arlekin”. Na warsztatach kulinarnych w barze „Janosik” z kolei, wcielili się w role pizzermanów i samodzielnie kręcili i komponowali pizze. Każdy według swoich upodobań smakowych. Oczywiście, co najważniejsze, był też czas na profilaktykę. Pogadankę dla uczestników „Ferii z PCAS-em” przeprowadziła Kinga Kaczmarek z sekcji Oświaty Zdrowotnej i Promocji Zdrowia z Powiatowej Stacji Sanitarno–Epidemiologicznej w Tomaszowie. Półkoloniści dowiedzieli się, jakie są zasady bezpiecznego wypoczynku, a także jakie pułapki czyhają na nich w kwestii uzależnień i jakie mogą być skutki sięgania po substancje psychoaktywne. Mogli też skorzystać ze smokolizera. Kolejnym gościem był asp. Łukasz Waszczykowski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Tomaszowie, który opowiedział dzieciom o zawodzie strażaka oraz o tym, jak prawidłowo zachować się w sytuacji zagrożenia, takiej jak pożar czy wypadek w domu lub w szkole.
– O tym, że ten czas zimowego wypoczynku w Powiatowym Centrum Animacji Społecznej był naprawdę udany, może świadczyć uśmiech dzieciaków i ich niegasnąca chęć do zabawy, do podejmowania coraz to nowych wyzwań, do uczestnictwa we wszystkich zaproponowanych przez nas atrakcjach, a było ich naprawdę dużo – mówi Dorota Ignasiak, dyrektor PCAS-u. – Organizując ferie dla dzieci zdawaliśmy sobie sprawę, że dla wielu z nich to będzie jedyna okazja, by wyjść z domu, gdzie często zostają same w czasie wolnym od szkoły, bo przecież rodzice pracują w tym czasie, i poczuć, że to jest ich czas na zabawę, na spędzenie czasu w fajny, kreatywny sposób, w gronie rówieśniczym, na poznanie nowych koleżanek i kolegów, zobaczenie czegoś nowego, czegoś innego, a także niejednokrotnie przełamanie swoich lęków, słabości, jak próba wspinaczki czy prezentacja swoich umiejętności przed grupą. To jest naprawdę bardzo ważne, by ten czas spędzić inaczej, bez telefonu, bez komputera, w takiej fajnej rzeczywistości, nauczyć się współpracy w grupie i innych zachowań prospołecznych. Bardzo się cieszę, że nam się to udało, bo dzieci naprawdę przychodzą do nas zawsze z chęcią i wychodzą z uśmiechem. Najbardziej cieszy fakt, że wyrażają chęć uczestnictwa w naszych sekcjach i już zapisują się realizując swoje marzenia i pasje.
Na co dzień okazją do spędzenia wolnego czasu z PCAS-em w sposób kreatywny są proponowane przez placówkę zajęcia sekcyjne. Można uczestniczyć m.in. w zajęciach ceramicznych, wokalnych, teatralnych, filmowych, fotograficznych czy sportowych, a także uczyć się języków. Pełna oferta zajęć, a także
