Kolejne trzy punkty zainkasowali piłkarze łódzkiego Widzewa w meczu 23. kolejki I grupy III ligi. Podopieczni Franciszka Smudy na własnym obiekcie zwyciężyli rezerwy warszawskiej Legii 3 : 2. Gole dla łodzian zdobyli Mateusz Michalski, Robert Demjan i Dario Kristo.
Łodzianie bardzo dobrze rozpoczęli spotkanie. Już w 3.municie wyszli na prowadzenie. Bramkę wpakował do siatki gości Mateusz Michalski/ W 180 sekundzie pojedynku dobrze w polu karnym zacentrował Marcin Pigiel, następnie piłkę przepuścił po dośrodkowaniu Pigiela Robert Demjan i nie pozostało naszemu snajperowi Michalskiemu jak umięsić w siatce.
Łodzianie niezbyt długo cieszyli się z prowadzenia. W 10.minucie był już remis. Dobre dośrodkowanie otrzymał Robert Bartczak, który nie miał większych problemów z umieszczeniem piłki w bramce Widzewa. Łodzianie po stracie bramki rzucili się do odrabiania strat. Jeden z takich ataków przyniósł efekt w postaci bramki. Szczęśliwym strzelcem gola był Robert Demjan. Golkiper gości wypuścił futbolówkę z rąk, i nie pozostało naszemu zawodnikowi nic więcej jak umieścić ją w bramce.
Do przerwy wynik już nie uległ zmianie, choć zarówno łodzianie jak legioniści mieli swoje okazje do zdobycia bramki.
Na drugą połowę oba zespoły wyszły w tym samym zestawieniu. Lepiej jak w pierwszą weszli łodzianie i już na początku zdobyli swoją kolejną bramkę. Na listę strzelców wpisał się Dario Kristo. Po dośrodkowaniu Mateusza Michalskiego z rzutu rożnego najwyżej wyskoczył Dario Kristo i głową umieścił futbolówkę w siatce gości. Gości nie załamał kolejny gol łodzian. W 72.minucie w polu karnym faulował Marcin Pieńkowski i sędzia wskazał na 11. metr. Skutecznym egzekutorem rzutu karnego był Robert Bartczak.
Na tym emocje nie zakończyły się. Wyśmienitą okazję na podwyższenie wyniku miał Radosław Sylwestrzak, ale posłał futbolówkę wysoko ponad bramką.
Krzysztof Dębek (Legia II)
Zagraliśmy dobre zawody, a mecz mógł się podobać. Pierwsza połowa była wyrównana, dziękuję za taką grę mojej drużynie, a szczególnie za szybką bramkę wyrównującą. Później przytrafiła się nam niecodzienna sytuacja, kiedy popełniliśmy błąd na linii bramkowej i zrobiło się 2:1. W drugiej połowie znów szybko straciliśmy bramkę i za drugie 45 minut mam pewne pretensje za niektóre zachowania. Moja drużyna jest młoda, a takie doświadczenie meczu przy pełnych trybunach na pewno zaprocentuje w przyszłości.
Franciszek Smuda (Widzew)
Tak jak za dawnych czasów, teraz też coś się działo na boisku, mieliśmy trochę dramatu, bo przy wyniku 3:1 sędzia podyktował rzut karny i zrobiło się gorąco. Najważniejsze są jednak trzy punkty, które są nam potrzebne, by uciec z tej ligi. To fajny wynik, historyczny, obyśmy zawsze wygrywali z Legią 3:2.
Teraz wiem, jak ważna była dla zespołu runda jesienna, że udało nam się uzbierać tyle punktów. Wiosna bywa dramatyczna, niektórzy, tak jak Polonia Warszawa, widzą swoją szansę. Podoba mi się, że w tej lidze każdy z każdym gra na maksa.
Widzew Łódź – Legia II Warszawa 3:2 (2:1)
Bramki:
1:0 – Mateusz Michalski (3’)
1:1 – Robert Bartczak (10’)
2:1 – Robert Demjan (25’)
3:1 – Dario Kristo (50’)
3:2 – Robert Bartczak (72’)
Widzew: Maciej Humerski – Marcin Pigiel, Sebastian Zieleniecki, Damian Kostkowski, Radosław Sylwestrzak, Daniel Mąka (82’ Michał Miller), Dario Kristo, Maciej Kazimierowicz, Mateusz Michalski (90′ Kacper Falon), Karol Stanek (64’ Marcin Pieńkowski), Robert Demjan.
Legia: Vjaceslavs Kudrjavcevs – Mateusz Bondarenko (60’ Piotr Cichocki), Kacper Pietrzyk, Mateusz Praszelik, Michał Góral, Michał Karbownik (71’ Bartosz Gęsior), Kamil Orlik (66’ Bartosz Rymek), Mikołaj Kwietniewski, Konrad Matuszewski, Arkadiusz Najemski (84’ Grzegorz Aftyka), Robert Bartczak.
Kartki: Michalski – Kwietniewski, Matuszewski, Praszelik, Pietrzyk
Sędziowie: Wojciech Jarguz (główny), Paweł Jarguz, Michał Pereszczako (asystenci) – wszyscy WMZPN
Frekwencja: 17 987
Składy, foto, video www.widzew.com
