Autor: KPP
Tomaszowscy kryminalni zatrzymali 37-latka podejrzanego o dokonanie kradzieży rozbójniczej. Mężczyzna usłyszał już zarzut, za który przepisy przewidują karę nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło 5 marca 2020 r. na terenie jednego z dyskontów w centrum Tomaszowa. Jak ustalili mundurowi, pracownik ochrony obserwował na ekranie podłączonym do systemu monitoringu sklepowego jak jeden z klientów zdejmował z półek asortyment chemiczny i spożywczy. Klient schował towar pod kurtką a następnie poszedł w kierunku wyjścia mijając kasy sklepowe. Ochroniarz zainterweniował, próbując uniemożliwić wyjście z budynku amatorowi cudzej własności. Podejrzewany szarpnął pracownika i popchnął go na tyle silnie, że mężczyzna się przewrócił. Następnie agresywny napastnik uciekł ze sklepu gubiąc po drodze część łupu. Jak ustalono skradziony towar miał wartość blisko 280 złotych. Pracujący na miejscu zdarzenia policjanci zebrali i zabezpieczyli dowody w sprawie, ustalili świadków oraz przejrzeli zapis z kamer monitoringu. Do działań włączyli się również kryminalni z tomaszowskiej komendy, którzy mając dobre rozpoznanie osobowe i terenowe ustalili, iż sprawcą rozboju był 37-latek. Kompletnie zaskoczonego i nie stawiającego oporu mężczyznę, zatrzymali kolejnego dnia gdy spacerował ulicami w centrum Tomaszowa.
Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutu kradzieży rozbójniczej, do którego się przyznał. Kodeks karny za taki czyn przewiduje karę nawet do 10 lat pozbawienia wolności.