Do tych zmian należy m.in. przesunięcie egzaminu zawodowego na styczeń ostatniego roku nauki. Z badań wynika, że około 50% uczniów nie przystępuje do egzaminu zawodowego. Priorytetową sprawą dla każdego ucznia jest zdanie matury oraz zaliczenie wszystkich przedmiotów. Natomiast egzamin zawodowy często odsuwany na dalszy plan, również z tego względu, że nie każdy pracodawca egzekwuje dyplom (obecnie prowadzone jest kampania do pracodawców, aby wymagali od ucznia okazania się dyplomem potwierdzającym zdanie egzaminu zawodowego).
Rewolucyjny punkt zmian dotyczy również uczniów klas pierwszych techników bądź liceów. Według badań, około 17 tyś. młodych ludzi nie otrzymuje promocji do klasy drugiej. Dlatego nowy system umożliwia kontynuowanie nauki w drugiej klasie, ale szkoły zawodowej. Warunkiem pobierania nauki w drugiej klasie jest pozytywne zdanie wcześniej niezaliczonego przedmiotu. Uczeń będzie miał prawo skorzystać z tej możliwości, ale nie będzie musiał.
Zmniejszona zostanie również liczba zawodów. Zostaną one pogrupowane, zgodnie z branżami. Weryfikacji ma dokonać zespół ekspertów na przestrzeniu kilku miesięcy, tak, aby w roku 2012 wprowadzona została nowa podstawa programowa. Nowelizacja systemu kształcenia zawodowego przewiduje również w tym miejscu likwidację liceów profilowanych.
Według zapewnień wiceministra edukacji, nowy projekt daje szkołom zawodowym nie tylko uprawnienia do kształcenia, ale również formy kursowe doszkalające, które prowadzone by były w szkołach.